piątek, 19 kwietnia, 2024

Kto powie szach mat?

0
Kto powie szach mat?
Udostępnij:

Żal. Rozczarowanie. A na koniec smutna konstatacja: przecież to w Jaśle standard. Przykre, ale prawdziwe. Nasi włodarze dostali po nosie od prezesa Gamrat-u Krzysztofa Moski. Nie zgodzili się na przystąpienie do zmiany Miejscowego Planu Zagospodarowani Przestrzennego, o które wnioskował Moska. Myśleli, że zaszantażują gościa: chcesz? to daj! Przeliczyli się jednak i to grubo. Moska już nie chce inwestować w Jaśle. I nie ma się co mu dziwić. To biznesmen, a nie polityk. Rekin giełdowy, który robi tylko dobre interesy, a w Jaśle – jak twierdzi – nie ma perspektyw.

I nie musi prosić jasielskich radnych o pozwolenie na robienie biznesu, a przy okazji tworzenie nowych miejsc pracy dla jaślan. To włodarze innych miast proszą Moskę, by zechciał robić ten swój biznes u nich. To oni walczą o każde miejsce pracy dla swoich mieszkańców. Szach. Na razie bez mata, ale porażka odnotowana.

 

I co teraz? Refleksja czy pragmatyka? W poniedziałek nasi radni wrócą do tematu. Wygląda na to, że zmienili zdanie i teraz już zrobią wszystko, by Moska nie przenosił siedziby firmy do innego miasta. Wcześniej nie brali tego pod uwagę? Wygląda na to, że nie. Tłumaczą się, że nie wiedzieli, tak naprawdę nad czym głosują. A burmistrz tłumaczy: nie było mnie na sesji. Nie wiedzieli… nie było… To jakiś koszmar! A na koniec nasuwające się retoryczne pytanie: to w trosce o miasto, czy o wynik kolejnych wyborów?

 

Ewa Wawro

Przeczytaj: Moska: Ja nie mówiłem „jeżeli”, ja chciałem budować

Przeczytaj: Czara goryczy wylana