Dzisiaj ponownie sięgam po nagranie artysty, nazywanego „Królem Popu”. 25 czerwca minie pięć lat od śmierci Michaela Jacksona, a na rynku ukazuje się jego drugie pośmiertne wydawnictwo. Przyznam się szczerze, że zawsze mam mieszane uczucia, gdy takie „kompilacje” pojawiają się na rynku, gdyż nie jestem przekonany, czy artysta życzyłby sobie, aby odrzuty sesyjne ukazywały się oczom i uszom słuchaczy.
Pierwszy album, na którym znalazły się odrzuty z sesji do wydane w 2001 roku krążka „Invincible” ukazał się 10 grudnia 2010 roku. Album zatytułowany po prostu „Michael” promował utwór „Hold My Hand” w którym zaśpiewał gościnnie Akon. Tym razem dostajemy do rąk wydawnictwo „Xscape”. Album, który ukazał się 9 maja zawiera 8 piosenek, zarejestrowanych między 1983 a 1999 rokiem. Wszystkie utwory z archiwów Jacksona zostały delikatnie „uwspółcześnione” zachowując esencję i integralność z dotychczasową twórczością Jacksona przez takich twórców hitów, jak Timbaland, Rodney Jerkins, Stargate, Jerome „Jroc” Harmon i John McClain. Płyta została znacznie lepiej przyjęta przez fanów i krytyków, niż jej poprzedniczka. Wydawnictwo promuje nagranie „Love Never Felt So Good”.