wtorek, 10 września, 2024

Wszyscy radni chcą dobra dla powiatu – podkreśla starosta A.Pawluś

0
Wszyscy radni chcą dobra dla powiatu – podkreśla starosta A.Pawluś
Udostępnij:

– Wszyscy radni chcą dobra dla powiatu, niemniej jednak te drogi dojścia do tego były bardzo trudne. Rozmawiali różnymi językami, ja myślę, że uda mi się znaleźć wspólny język – powiedział Adam Pawluś w rozmowie z dziennikarzami , chwilę po wyborze na stanowisko starosty jasielskiego.

Jak będą wyglądały pierwsze dni pana urzędowania?

Pierwsze dni urzędowania to najpierw musi być jakiś bilans otwarcia. Taki bilans dokonamy przede wszystkim w zakresie najbardziej kontrowersyjnej inwestycji, czyli rozbudowy szpitala jasielskiego. Tu będziemy rozmawiać z tymi, którzy są zaangażowani w te działania, jak również będziemy rozmawiać z dyrekcją szpitala i pracownikami, którzy znają ten problem od wielu lat. Ja również w tym uczestniczyłem, będąc jeszcze w Zarządzie trzeciej kadencji i radny czwartej kadencji, mam pewną wiedzę. Na dzień dzisiejszy jednak nie posiadam bieżącej wiedzy.

Czy będzie panu łatwiej rządzić mając wsparcie aż dwudziestu radnych?

Mam nadzieję, że te dwadzieścia „szabel” będzie do samego końca kadencji.

Wspomniał pan dzisiaj o planie wicepremiera Morawieckiego, czy będzie pan chciał go wdrożyć w powiecie jasielskim? 

Na pewno będziemy tworzyć atmosferę, żeby w powiecie jasielskim pojawili się inwestorzy. Żeby były takie programy, z których będą mogli skorzystać. Uważam, że odbudowa przemysłu to jest najważniejsza sprawa dla poprawy bytu mieszkańców, dla likwidacji bezrobocia. Nie tylko mają być miejsca atrakcyjne poza granicami kraju, ale również tu w powiecie jasielskim. W zakresie turystyki chcielibyśmy byśmy na przykład wypromować jakiś produkt turystyczny, który będzie charakterystyczny dla powiatu jasielskiego albo dla całego Pogórza i Beskidu Niskiego. Mamy znakomite warunki. I najwyższy czas, żeby zmienić tą złą opinię o Magurskim Parku Narodowym, żeby ten park otworzył się dla ludzi i turystów, żeby był przyjazny, żeby i przyroda na tym skorzystała i skorzystali mieszkańcy i turyści, którzy do nas przyjadą. Ja mam szereg doświadczeń i obserwacji z ziemi amerykańskiej. Cały ten model Parku Edukacji Ekologicznej w Foluszu jest przywieziony ze Stanów Zjednoczonych. Ja go nie wymyśliłem tylko ja go po prostu skopiowałem, ponieważ te rozwiązania tam widziałem. I mam nadzieję, że mieszkańcy są z tego zadowoleni. Było to kiedyś zamknięte miejsce, tylko dla wybranych, dzisiaj jest otwarte dla wszystkich turystów.

Po raz pierwszy w historii powiatu jasielskiego wybrany jest starosta spoza Rady Powiat. Jak wyglądały kulisy wyboru nowego starosty?

Nie ukrywam, że znam wielu radnych i ci radni zwrócili się do mnie, żeby zażegnać te konflikty. Chcieli ze mną współpracować, bo wiedzieli, że moja osoba jest w stanie połączyć. Przyjąłem tą propozycję i mam nadzieję, że wykonam ją tak, jak radni oczekują tego ode mnie.

Zjednoczy pan skłócony PiS jasielski?

Mam nadzieję, że tak.

Dotychczasowi starostowie w tej kadencji pełnili swoją funkcję przez niespełna rok. Czy uda się panu zażegnać te wszystkie konflikty i dotrwa pan do jej końca?

Uzyskałem bardzo duże poparcie polityczne. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński, który jest szefem Prawa i Sprawiedliwości na Podkarpaciu zdecydował, że moja kandydatura może połączyć te zwaśnione strony i zagwarantować dobrą pracę i rozwoju powiatu. Z tego miejsca pragnę podziękować panu marszałkowi za ten kredyt zaufania i mam nadzieję, że nie zawiodę. Będę również chciał wykorzystać tą sytuację, żeby takie rozwiązania rząd widział na naszej ziemi jasielskiej, które pozwolą przywrócić jej również przemysłowy charakter.

Czy współpraca jest panaceum na rządzenie powiatem jasielskim?

Oczywiście, że tak. Tylko współpraca. Wszyscy radni chcą tego dobra dla powiatu. Niemniej jednak te drogi dojścia do tego były bardzo trudne. Rozmawiali różnymi językami, ja myślę, że uda mi się znaleźć wspólny język, żebyśmy wspólnie działali.

/red/