W muzyce rzadko zdarza się, że piosenka – hołd, dla wielkiej piosenkarki, złożona przez także bardzo popularną artystkę w swoim kraju, staje się europejskim czy światowym przebojem. A tak stało się w przypadku o którym opowiem dzisiaj. France Gall, to francuska piosenkarka, zwyciężczyni konkursu Eurowizji w 1965 roku. Zaledwie osiemnastoletnia wówczas artystka wygrała piosenką: „Poupée de cire, poupée de son”, którą napisał dla niej sam Serge Gainsbourg.
Jako ciekawostkę dodam, że młoda Francuska reprezentowała wtedy Luksemburg. Dalej wszystko potoczyło sie już bardzo szybko. W owych czasach zwycięstwo w Konkursie Eurowizji otwierało drzwi do muzycznej kariery. Debiutancki album piosenkarki „Les Sucettes” ukazał się w tym samym roku. Dzisiaj natomiast przypomnę nagranie, które pochodzi z dziewiątego studyjnego albumu France Gall – „Babacar”, wydanego 19 lutego 1987 roku. Drugim singlem z tego albumu był wydany 24 sierpnia 1987 roku utwór „Ella Elle La”. Nagranie stanowi swoisty hołd artystki dla Elli Fitzgerald, jednej z najwspanialszych na świecie wokalistek jazzowych, zwanej również „Pierwszą Damą Piosenki”. W tym roku obchodzić będziemy 17 rocznice śmierci artystki, jednak 25 kwietnia świętowaliśmy 96 urodziny Elli Fitzgerald. Stąd ten dzisiejszy, o dwa dni spóźniony muzyczny hołd dla tej muzycznej divy, tym milszy, że zaśpiewany również przez wielką artystkę. Dodam, że jest to jednocześnie największy, światowy przebój France Gall.