poniedziałek, 9 grudnia, 2024

Kierowcy na potęgę rozmawiają przez telefon

0
Kierowcy na potęgę rozmawiają przez telefon
Udostępnij:

Telefon komórkowy to nieodłączny element naszego życia. Rozmawiamy wszędzie: w domu, w pracy, na spacerze, a coraz częściej także w czasie jazdy samochodem. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, jakie to stwarza niebezpieczeństwo.

Widok kierowcy z komórką przy uchu to bardzo częsty widok. Tymczasem w ciągu pierwszych sekund rozmowy telefonicznej prawdopodobieństwo spowodowania wypadku wzrasta nawet sześciokrotnie. – Kierujący pojazdami często myślą, że naciśnięcie kilku klawiszy w telefonie zajmie im mało czasu. Zapominają przy tym, że jest to złudne odczucie. Podczas korzystania z telefonu spoglądają na jego ekran przez dłuższą chwilę i nie obserwują drogi – mówi st. asp. Piotr Wojtunik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.

Wciąż niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę. Kierujący trzymając podczas jazdy w ręku telefon komórkowy nie zachowują na drodze wymaganej ostrożności. Nie obserwują właściwie sytuacji na drodze, nie ma możliwości chwycenia pewnie kierownicy, włączenia kierunkowskazu czy zmiany biegu. Przez to kierujący mogą powodować zagrożenie dla innych. Ponadto w trakcie rozmowy przez komórkę zdecydowanie zawęża się pole widzenia, czas reakcji wydłuża się, a tor jazdy samochodu staje się nieco nierówny. Często potwierdzają to sami kierowcy, przyznając, że rozmowa telefoniczna najbardziej rozprasza ich uwagę podczas prowadzenia samochodu.

– Podczas prowadzenia samochodu odbieranie i pisanie sms-ów, wstawianie postów na portale społecznościowe czy sprawdzanie poczty elektronicznej może doprowadzić do tragedii. Wykonywanie połączeń telefonicznych także odciąga uwagę kierowcy od prowadzenia pojazdu i obserwacji drogi, ale jest dopuszczalne, o ile korzysta ze specjalnych zestawów samochodowych do prowadzenia rozmów – zaznacza rzecznik jasielskiej policji.

Dla osób, które rozmawiają przez telefon w czasie jazdy rozwiązaniem jest korzystanie z zestawu głośnomówiącego bądź słuchawki Bluetooth. Wówczas bez naruszania przepisów można swobodnie prowadzić rozmowę.

Zgodnie z aktualnym taryfikatorem za to wykroczenie policjant ma prawo nałożyć mandat karny w wysokości 200 złotych i 5 punktów karnych. Dla wielu pasjonatów korzystania z telefonu za kierownicą może to oznaczać rychłą utratę uprawnień do kierowania pojazdem z powodu przekroczenia limitu punktów.

Marzena Miśkiewicz/Nowe Podkarpacie

Tekst ukazał się w numerze 07 z dnia 14 lutego br. w Tygodniku Regionalnym Nowe Podkarpacie