Idąc do lekarza już nie musimy martwić się tym, czy nasza książeczka ubezpieczeniowa jest ważna. To czy jesteśmy ubezpieczeni czy nie, przy rejestracji w przychodni czy szpitalu, potwierdzimy podając nasz pesel.
Od nowego roku w każdym gabinecie lekarskim, przychodni czy szpitalu, który ma podpisaną umowę z NFZ, funkcjonuje elektroniczna Weryfikacja Uprawnień Świadczeniobiorców. eWUŚ pozwala na szybkie sprawdzenie uprawnień pacjenta do korzystania ze świadczeń zdrowotnych. W rejestracji wystarczy przedstawić dowolny dokument tożsamości: dowód osobisty, prawo jazdy, paszport.
A co z dziećmi?
Noworodki i niemowlęta do trzeciego miesiąca życia identyfikowane są na podstawie numeru pesel rodziców. W przypadku dzieci do szóstego roku życia, nieposiadających paszportu ani dowodu, rodzic składa ustne lub pisemne oświadczenie o zgłoszeniu dziecka do ubezpieczenia.
Dzieci i młodzież szkolna, do 18 roku życia, przedstawiają legitymację szkolną. Jeżeli uczeń jest członkiem rodziny osoby nieubezpieczonej, ale ma obywatelstwo polskie, koszty jego leczenia pokryje budżet państwa.
Studenci, którzy nie ukończyli 26 roku życia, muszą zostać zgłoszeni do ubezpieczenia przez rodziców lub po złożeniu stosownego oświadczenia, przez uczelnię.
Cała procedura sprawdzania uprawnień pacjenta odbywa się na portalu internetowym.
– Uprawniony pracownik musi się zalogować do systemu i to on wpisuje numer pesel pacjenta sprawdzając, czy taki figuruje w bazie. Jeśli fundusz potwierdza prawo do świadczeń, pokazuje się stosowny komunikat w kolorze zielonym. Jeśli jest w kolorze czerwonym, to oznacza, że fundusz nie potwierdza tych uprawnień – wyjaśnia Eliza Becla kierownik działu organizacji i nadzoru w Szpitalu Specjalistycznym w Jaśle.
Czerwony komunikat nie oznacza jednak ostatecznej weryfikacji. Takie problemy dotyczą głównie członków rodziny osoby ubezpieczonej.
– Wynikają z typowych niedopatrzeń, przeważnie osób zmieniających miejsce pracy, które nie zgłaszają tego faktu, mylnie sądząc, że ubezpieczenie jest ważne – mówi Becla. – Dobrym przykładem są tu studenci, którzy w okresie wakacji podejmują prace krótkoterminowe. W tym momencie „wypadają” z ubezpieczenia i zaczyna ich ubezpieczać pracodawca. Należy pamiętać o tym, że po wygaśnięciu umowy o pracę, taki student przechodzi z powrotem pod ubezpieczenie rodzica i należy go od nowa zgłosić do ubezpieczenia – podkreśla Becla.
Czerwony. I co teraz?
Jeżeli system nie potwierdza naszych uprawnień do korzystana ze świadczeń zdrowotnych, wtedy musimy złożyć stosowne oświadczenie, że jesteśmy ubezpieczeni. W przypadku dziecka robi to rodzic lub opiekun prawny.
Jasielski szpital, niezależnie od eWUŚ, posiada własny program rozliczeniowy, który po wprowadzeniu numeru pesel wyszukuje pacjenta, bez konieczności logowania się w systemie eWUŚ. Pracownicy szpitala od razu widzą czy dany pacjent jest widoczny w eWuś.
Agata Płatek