piątek, 19 kwietnia, 2024

Niezwykła sala

0
Niezwykła sala
Udostępnij:

W Zespole Szkół Miejskich nr 3 w Jaśle powstało magiczne miejsce, w którym za pomocą gry świateł, dźwięków i kolorów dzieci mogą pobudzać swoje zmysły, zrelaksować się i odnaleźć spokój. To Sala Doświadczania Świata.

Od ponad 20 lat Zespół Szkół Miejskich nr 3 w Jaśle propaguje ideę integracji. Obecnie uczęszcza do niej 55 dzieci z potrzebą kształcenia specjalnego. Są to uczniowie z różnymi niepełnosprawnościami, np. z ruchową, z zaburzeniami narządu wzroku, słuchu, z upośledzeniem umysłowym, z autyzmem, z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Specjaliści prowadzą z nimi różnorakie formy terapii, są sale do integracji sensorycznej, do indywidualnej rehabilitacji. Jednak szkoła na tym nie poprzestaje i cały czas poszukuje nowych metod pracy, aby rozwijać się i poszerzać możliwości terapeutyczne. – Zrodził się pomysł, ale była taka potrzeba, aby stworzyć w szkole miejsce, gdzie dziecko może czuć się bezpiecznie i żyć ze samym sobą. Sala doświadczania świata powstała z myślą o uczniach, którzy mają zaburzony rozwój, o dzieciach autystycznych, a także tych, które mają problemy w funkcjonowaniu społecznym, domowe i w swoim środowisku – mówi Aleksandra Zajdel-Kijowska, dyrektor ZSM nr 3 w Jaśle.

Sala Doświadczania Świata to miejsce, w którym dziecko może odnaleźć spokój, doświadczyć samego siebie. Poczuć bliskość otaczającego świata. Umożliwia mu to specjalnie przygotowana przestrzeń, wyposażona w urządzenia stymulujące rozwój zmysłów: wzroku, słuchu, węchu i dotyku. – Ta terapia powstała w Holandii pod nazwą Snoezelen. Oznacza to szperać, szukać, drzemać. Ma ona łączyć w sobie zarówno pobudzanie, stymulację, ale jednocześnie relaksację. W tej sali możemy jednocześnie realizować dwa jednocześnie wykluczające się cele – pobudzać, aktywizować, a jednocześnie je relaksować i wyciszać. Wszystko zależy od tego z jakim dzieckiem mamy do czynienia – mówi Aneta Koba, terapeuta i koordynator ds. integracji w ZSM nr 3 w Jaśle.

Sala wygląda wręcz bajkowo, a to wrażenie sprawiają świadomie skomponowane urządzenia, które głównie emitują światło, a tym samym pobudzają zmysł wzroku. Są dwa projektory graficzne. Jeden olejowy, z którego jest emitowany obraz pokazujący przelewające się kolorowe ciecze układające się swobodnie na różne sposoby. Bardzo rozbudzają wyobraźnię dzieci i każde widzi coś innego. Jest też projektor graficzny, w którym do wyboru są dwa światy – podwodny i łąka i ptaki. Dzieci obserwują zmieniające się obrazy, mogą wyszukiwać różne szczegóły. Obrazy zmieniają się bardzo wolno, co uczy cierpliwości, stymuluje percepcję wzrokową, uczy koncentracji. Jest też projektor laserowy, a także kącik lustrzany, kolumna wodna, łuk sensoryczny z siatką światłowodu, materac z granulatem, biały namiot z materacem, suchy basen z piłeczkami, dyski sensoryczne, sensoryczne klepsydry olejowe, piłeczki i zestaw audio.

sala 2

Sala Doświadczania Świata jest miejscem zabawy rekreacyjnej i wielozmysłowej dla osób niepełnosprawnych. Zapewnia im odprężenie i stymulację za pomocą dotyku, koloru, zapachu, światła i dźwięku. Oddziałuje pozytywnie na niepełnosprawności zmysłowe, fizyczne i poznawcze oraz umożliwia stymulację lub odprężenie. Może w niej przebywać jedno, dwoje dzieci. – Terapia jest dopasowana do indywidualnych możliwości i potrzeb dziecka. W tej sali aktywnością kieruje samo dziecko, to ono decyduje jak długo chce tam przebywać i jakiego rodzaju bodźce są mu potrzebne. Rola terapeuty sprowadza się wyłącznie do takiej delikatnej pomocy i stymulacji. Zasada to nic nie musi być zrobione, wszystko jest dozwolone – wyjaśnia A. Koba. Ta terapia ma na celu m.in. oswajanie się z różnymi bodźcami, lepsze rozumienie otoczenia, motywowanie do podejmowania aktywności, rozwijanie spostrzegawczości, uwagi i pamięci sensorycznej, wywoływanie zadowolenia i poczucia bezpieczeństwa i wiele innych.

Uczniowie uwielbiają to miejsce, bo przebywanie w niej daje wiele pozytywnych wrażeń. Jej przystosowanie i zakup urządzeń szkoła sfinansowała z własnego budżetu.

Marzena Miśkiewicz/Nowe Podkarpacie

Tekst ukazał się w numerze 14 z dnia 5 kwietnia br. w Tygodniku Regionalnym Nowe Podkarpacie