sobota, 7 grudnia, 2024

Pogwałcono nasze prawa, ale nie zdrowy rozsądek

0
Udostępnij:

Po raz kolejny nasze prawa zostały pogwałcone w imię przyświecającego działaniom PiS hasła „TKM – teraz k.. my” i mimo, że to hasło mocne, to i tak nie do końca obrazuje to co aktualnie wyprawiają. Dostrzegam tu swoisty wyścig szczurów, tylko gdzie ta meta?

Zgodnie z zapowiedziami nie wzięliśmy udziału w tej  nieodpowiedzialnie zwołanej i nieuzasadnionej w sytuacji pandemii, z jaką się musimy mierzyć, sesji RPJ.  Do ostatniej chwili  wierzyliśmy w opamiętanie się Zarządu, a przede wszystkim Przewodniczącego Rady, który zawodowo jest lekarzem, i odwołanie sesji. Zaznaczę, że zgodnie z ustawą zwołanie czy odwołanie sesji leży w gestii przewodniczącego Rady, bądź wyznaczonego przez niego wiceprzewodniczącego. Ale w naszym przypadku to tylko teoria, bowiem rozgrywającym jest tu ktoś inny, bo lejce nie woźnica trzyma.  

To, że nie chcieliśmy brać w niej udziału, nie zwolniło nas z obowiązku przeanalizowania otrzymanych materiałów. W poczuciu odpowiedzialności za  powiatowe pieniądze, a zatem pieniądze wszystkich jego mieszkańców, nie mogliśmy się zgodzić na proponowane wprowadzenie do budżetu powiatu wolnych środków finansowych w kwocie 13.800.000 zł bez żadnej dyskusji i wymiany zdań. Takie postępowanie uważamy za bezzasadne i obarczone poważnym błędem w zakresie dbałości o finanse publiczne naszego samorządu. Prawie 14 mln zł to bardzo dużo pieniędzy i o ich przeznaczeniu nie powinno  decydować się w zaciszu gabinetu starosty, bez dokładnej analizy możliwości i potrzeb powiatu. Pretekstem zmian i wprowadzenia do budżetu powiatu wolnych środków finansowych w kwocie 13.800.000 zł był szyld, zasłona dymna pod hasłem walki z wirusem SARS-CoV-2, na którą to batalię samorząd przeznaczył aż 100.000 zł ograniczając wydatki na trzeciorzędnej albo i niższej kategorii drodze powiatowej Desznica – Świątkowa  Wielka z 2.900.000 zł na 2.800.000 zł.

Taki ruch, pod przykrywką walki z pandemią, skutecznie i jak się okazało beż żadnej dyskusji zaproponował zarząd.  A przecież Zarząd Powiatu w Jaśle dysponuje, zgodnie z ustawowymi kompetencjami, rezerwą ogólną, która wynosi 274.000 zł i w czasach epidemii, winna być w pierwszej kolejności skierowana na ochronę zdrowia i życia mieszkańców naszego powiatu.  Zarząd ma też uprawnienia do przesuwania środków w trakcie roku budżetowego. Dlatego zaproponowaliśmy zdjęcie zmian budżetowych z porządku obrad.  Na dzień dzisiejszy najważniejszym zadaniem dla nas było i jest  udzielenie realnej, a nie wirtualnej, PR-owskiej  pomocy społeczeństwu Powiatu Jasielskiego i pracownikom medycznym oraz służbowo odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo. Szczególnie interesującym wydała nam się inicjatywa utworzenia na terenie naszego powiatu tzw. „izolatorów tlenowych” w oparciu o nieczynne obiekty sportowe. W obiektach tych, które są wyposażone  w zaplecza sanitarne, magazynowe i sale,   można pokusić się o utworzenie, stanowisk na których pacjentom byłby podawany tlen, który byłby dostarczany z butli tlenowych wyposażonych w  reduktor z nawilżaczem. Zdjęcie tego projektu dawało realny czas na niezbędne konsultacje z sąsiednimi samorządami, które takie próby już dla swoich mieszkańców podejmują.

Byliśmy przygotowani na to, że nasz wniosek może zostać odrzucony, dlatego przygotowaliśmy alternatywną propozycję, mającą wspomóc nasze służby sanitarne- epidemiologiczne oraz medyczne w walce z wirusem SARS-CoV-2 na terenie Powiatu Jasielskiego. Liczyliśmy, że pozostawiając zaproponowane przez Zarząd wydatki, bez ingerencji, poprawiania czy korekty, radni z powagą podejmą do naszych propozycji.

Uważaliśmy, że w tym trudnym okresie powinniśmy znacznie ograniczyć wydatki w budynek Starostwa lub w ogóle odłożyć jego modernizację i przebudowę  na dogodniejszy termin, po zakończeniu stanu epidemii w Polsce. Dlatego też proponowaliśmy zmniejszenie o 400.000 zł wydatków na modernizację pomieszczeń w budynku Starostwa, na które jest przeznaczona kwota 1.150.000 zł i udzielenie dotacji dla  Szpitala Specjalistycznego w Jaśle na zakup sprzętu niezbędnego do diagnostyki i leczenia pacjentów zarażonych wirusem COVID-19 w wysokości 400.000 zł.

I kolejna nasza propozycja dotyczyła zmniejszenia wydatków w modernizację budynku Starostwa na dwóch zadaniach łącznie o 1.000.000 zł,  w tym na zadaniu:

–  „podniesienie efektywności energetycznej w budynku Starostwa Powiatowego w Jaśle”, na które jest przeznaczona w budżecie kwota 900.000 zł o 600.000 zł do kwoty 300.000 zł

– „modernizację pomieszczeń w budynku Starostwa Powiatowego w Jaśle”, na które jest przeznaczona kwota 1.150.000 zł o 400.000 zł do kwoty 750.000 zł.

Uzyskane w ten sposób środki w wysokości 700.000 zł proponowaliśmy przekazać na zakup środków ochrony osobistej i badań diagnostycznych płuc rezonansem magnetycznym dla pracowników zaangażowanych  w zapobieganie epidemii na terenie Powiatu Jasielskiego oraz zakup wyposażenia dla służb ratowniczych oraz 200.000 zł na zakup leków oraz środków ochrony osobistej dla pracowników i pensjonariuszy DPS w Foluszu i 100.000 zł na dotacje dla powiatowych jednostek na zakup środków ochrony osobistej i badań diagnostycznych płuc rezonansem magnetycznym dla pracowników zaangażowanych  w zapobieganie epidemii na terenie Powiatu Jasielskiego.  

Z informacji docierających do Radnych z naszych klubów wynika, że ilość tych środków ochrony osobistej jest niewystarczająca i w naszej ocenie, w tym szczególnym okresie musimy osobom czuwającym nad naszym zdrowiem i życiem tj. lekarzom, pielęgniarkom, położnym, ratownikom medycznym, diagnostom laboratoryjnym, technikom analityki medycznej i innym zawodom medycznym zapewnić jak najlepsze warunki pracy i wyposażenie. W tym zakresie nie może być oszczędności, gdyż ma to bezpośrednie przełożenie na wszystkich mieszkańców naszego powiatu. Jeżeli nie zadbamy o służby medyczne to w najczarniejszych scenariuszach nie będzie miał kto nas leczyć i udzielać pomocy. Służby medyczne w tym okresie nie mogą się zastanawiać czy korzystać z tych środków czy zostawić je na tzw. „gorsze czasy”.

I nasza praca znowu poszła do kosza, wykonaliśmy kawał nikomu niepotrzebnej pracy, nad którą o dziwo, radni PiS-u się nie pochyli(!), a był to tak ochoczo dotychczas wykonywany w naszą czy raczej w stronę powiatowego guru ruch! Mało tego, pogwałcono nasze prawa i złożony do komisji uchwał i wniosków przez kluby radnych PSPP i SDM wniosek został zignorowany, nie pisząc też o nie uwzględnieniu  agendzie XXIV sesji Rady  innego wniosku złożonego 6 marca br.

Janusz Przetacznik
Przewodniczący Klubu PSPP

Janusz Przetacznik, radny RPJ