Wczoraj dopadła mnie tęsknota za latem i ciepłymi promieniami słońca. Przeglądając swoją płytotekę znalazłem album na którym gitarowy rytm aż zachęca do zanurzenia się w klimat tej płyty. Co to za płyta? Piąty album (nie licząc składanki „Tears Roll Down”) byrtyjskiej formacji Tears For Fears – „Raoul and the Kings of Spain”. Wydany w 1995 roku krążek, pomimo, że w składzie grupy nie było już jej współzałozyciela Curta Smitha, cieszył się sporym zainteresowaniem słuchaczy. Wprawdzie nie powtórzył sukcesu komercyjnego albumu „The Seeds of Love”, ale stanowi mocną pozycje w dyskografii zespołu. Utwór tytułowy grały wszystkie stacje radiowe. W tym i Radio FAN FM. Odrobina hiszpańskiego słońca ode mnie dla Państwa.