Zastanówmy się nad zachowaniem Polaków wobec osób niepełnosprawnych. Zachowanie to jest naprawdę różne. Jedni zachowują się jak najbardziej właściwie, a inni wręcz odwrotnie, ich zachowanie jest poniżej krytyki.
Jednym z przykładów niewłaściwego zachowania się, jest fakt, że ludzie pełnosprawni jeżdżą sobie windami, mimo że mogliby skorzystać ze schodów. Już wiele razy spotkałam się z tym, iż muszę czekać, bo winda jest zajęta przez ludzi, którzy mogli, by się przejść schodami.
Ostatnio w Galerii Rzeszów, żeby dostać się na piętro, czekałam na windę ponad 15 minut. Za każdym razem kiedy winda przyjeżdżała, okazywało się, że jest ona wypełniona osobami pełnosprawnymi.
Proszę więc, kiedy macie zamiar wsiąść do windy, zastanówcie się, czy nie zabieracie komuś miejsca, kto go bardziej potrzebuje?
Kiedy byłam w sanatorium w zeszłym roku, rozśmieszyła mnie pewna sytuacja. Otóż, w tygodniu, kiedy były zabiegi, starsze panie jeździły windami i narzekały jak to je nogi bolą, dlatego nie mogą zejść schodami, ale w sobotę na dancingi szły pierwsze.
Kolejna sprawa dotyczy miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych. Otóż ludzie pełnosprawni stają swoimi samochodami na miejscach dla niepełnosprawnych, choć wcale nie są do tego uprawnieni.
Pewnego dnia pod Galerią Jasło, miejsce dla niepełnosprawnych było zajęte i to przez kogo? Przez wóz dostawczy, który przyjechał do cukierni. Na pewno w wozie dostawczym nie było osoby niepełnosprawnej.
Jeśli mowa już o parkowaniu, to ludzie parkują znacznie za blisko samochodów, które stoją na miejscu dla niepełnosprawnych. Trzeba wziąć pod uwagę, że z samochodu obok może wysiadać lub wsiadać osoba na wózku.
Pewnego dnia przed rzeszowskim szpitalem, pewien pan, który stał obok nas, usłyszał ode mnie kilka negatywnych słów, w związku z jego zachowaniem. Należało mu się, bo stanął w połowie na naszym miejscu, przy którym widniał znaczek, że jest dla niepełnosprawnych, a w połowie na miejscu obok, które było zajęte. Było tak wąsko, że ja nawet będąc na nogach nie mogłam wejść do samochodu, bo się drzwi nie otworzyły, a co gdybym była na wózku? Dobrze, że facet był na miejscu i odjechał.
Inny problem, dotyczący osób niepełnosprawnych dotyczy bardzo wąskiego rozstawienia półek w sklepie, w związku z czym, osoba poruszająca się na wózku nie jest w stanie zmieścić się między nimi.
Zachowanie niektórych ludzi jest jak najbardziej właściwe. Przepuszczają w drzwiach, czy też przytrzymują drzwi żeby wejść, przepuszczają w kolejkach, pytają, czy mogą w czymś pomóc.
Jak widać, patrząc na podane przykłady, zachowanie ludzi jest bardzo różne.
Ewelina Szot