Muzeum Lizaka otworzyło swoje progi dla zwiedzających 1 czerwca. Najbardziej podobało się dzieciom, które wychodziły stamtąd zadowolone i do tego z własnoręcznie zrobionym lizakiem
Muzeum powstało we wnętrzach dawnej kaflarni przy ulicy Floriańskiej 42. Zamysłem właścicieli i pomysłodawców – Katarzyny i Grzegorza Schabińskich było stworzenie miejsca, gdzie miło mogą spędzić czas tak dzieci, jak i dorośli. Wewnątrz jest kolorowo, pachnąco za sprawą różnorakich aromatów i słodko. – O to nam chodziło. Bardzo się cieszę, że przyszło do nas tak dużo dzieci, co utwierdza mnie w przekonaniu, że to dla nich fantastyczne miejsce – przyznaje K. Schabińska. Zwiedzający nie tylko poznają historię zakładu Liwocz, wytwarzania słodyczy, ale mogą zobaczyć składniki, naturalne barwniki, aromaty, a na koniec zrobić wymarzonego lizaka. Właściciele na tym jednak nie poprzestaną i chcą poszerzać ekspozycję. – Wystawa aromatów i cukrów chcemy przenieść kiedyś do dolnej części muzeum, która nie jest w ogóle oddana do użytku dla zwiedzających, a w tym miejscu chciałabym zrobić lizaki, ale z czekolady, które wytwarza się inną metodą. Zwiedzającym zostaną również pokazane filmy przedstawiające cały proces produkcji cukru, barwników – wymienia właścicielka muzeum.
W dniu otwarcia słodkie muzeum odwiedziły m.in. dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 11 w Jaśle i Zespołu Szkół Miejskich nr 1 w Jaśle. Były zachwycone tym miejscem, a najbardziej podobało im się tworzenie lizaków. – Najbardziej podobało mi się zawijanie lizaków, wąchanie aromatów. Bardzo mi się podoba, jest bardzo dużo słodyczy i można się dużo dowiedzieć – mówi Kamila ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Jaśle. – Poznałam cukier brzozowy, ale najbardziej lubię trzcinowy. Polecę to miejsce moim koleżankom i kolegom, warto tutaj przyjść – dodaje Lena. – Fajnie, że jestem tu z całą klasą, mogę oglądać różne rzeczy i dotykać maszyny. Najbardziej zapamiętam jak robiłam lizaka – przyznaje Tosia.
Muzeum otwarte będzie dla klientów indywidualnych w piątek i sobotę w godz. 9.00-18.00, a w niedzielę w godz. 11.00-18.00. Natomiast dla grup zorganizowanych otwarte będzie przez cały tydzień, po wcześniejszym umówieniu się.
Marzena Miśkiewicz/Nowe Podkarpacie
Tekst ukazał się w numerze 22 Tygodnika regionalnego „Nowe Podkarpacie” z 7 czerwca br.