środa, 17 kwietnia, 2024

Bohaterskie gimnazjalistki

0
Bohaterskie gimnazjalistki
Udostępnij:

Gimnazjalistki Małgosia i Weronika nie przestraszyły się ognia i ruszyły na pomoc poparzonemu mężczyźnie.

Poniedziałek, 9 marca br. popołudniu. Dziewczynki wybrały się na spacer po rekolekcjach. Szły drogą prowadzącą w kierunku Jabłonicy, kiedy z daleka zauważyły dym. Bez chwili wahania ruszyły w tym kierunku. – Gdy zbliżyłyśmy się do lasu to wybiegł pan, który krzyczał ratunku, pomocy, że tam leży inny mężczyzna poparzony. On poszedł po pomoc, a Gosia zadzwoniła po pogotowie – opowiada Weronika Wojdyła. Gimnazjalistki nie przestraszyły się, zachowały zimną krew i poszły sprawdzić, co się dzieje.

Weronika poszła do tego pana, zobaczyć co się dzieje. Po jakimś czasie przyjechało dwóch chłopaków i to oni zajęli się resztą. Zgasili jedno drzewo, które zaczęło się palić, bo jakby nie oni, to z nami też mogłoby być krucho – dodaje Małgorzata Kupczyk.

Dziewczynki na zmianę czuwały przy poszkodowanym mężczyźnie. Czekały też na służby ratunkowe, a Małgosia instruowała kierowcę jak ma dojechać na miejsce pożaru. – Ten pan był poparzony, ale przytomny. Już leżał jak przyszłyśmy, a ogień był jakieś 3 metry od niego – relacjonuje Małgosia.

Nie myślały o strachu, bardziej denerwowały się tym, aby pomoc przyjechała na czas. – Nie czujemy się bohaterkami. Zrobiłyśmy to, co do nas należy. Nie dałabym rady tak przejść obojętnie, potem cały czas myślałabym czy coś się nie stało. Zachować spokój w takiej sytuacji jest ciężko. Jak już chłopaki zajęli się tym panem, to opadły emocje. Drzewo zaczęło się palić, także jakby nie oni, to ten las zapaliłby się zanim straż przyjechała. Oby tylko wszystko dobrze się skończyło – przyznają gimnazjalistki.

Dziewczynki są uczennicami gimnazjum w Zespole Szkół Publicznych w Bączalu Dolnym. – Jesteśmy dumni z naszych uczennic, które wykazały się wspaniałą postawą i niezwykłą odwagą. Dziewczynki nie zawahały się pośpieszyć z pomocą na ratunek potrzebującemu człowiekowi. Dowodzi to szlachetności uczuć i ich wielkiego serca. Gratulujemy rodzicom tak wspaniałych dzieci. Szkoła nagrodzi gimnazjalistki aby wyróżnić tak niezwykłe zachowanie – przyznaje Izabela Maduzia, dyrektor Zespołu Szkół Publicznych w Bączalu Dolnym.

Gimnazjalistki nagrodził już proboszcz miejscowej parafii, który nagłośnił sprawę. Obydwie otrzymały od niego pamiątkowe książki. Ich postawa ma zostać doceniona przez wójta gminy Skołyszyn.

Pożar traw w Bączalu Górnym gasili strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle oraz z jednostek OSP w gminie Skołyszyn. – Z informacją o pożarze do Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwoniły dziewczynki. Czuwały przy mężczyźnie do momentu przyjazdu służb ratowniczych. W wyniku pożaru traw poszkodowany został mężczyzna w wieku 75 lat, który doznał rozległych oparzeń ciała i trafił do szpitala – mówi bryg. Wacław Pasterczyk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jaśle.

Niestety w wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna zmarł.

Marzena Miśkiewicz/Nowe Podkarpacie

Tekst ukazał się w numerze 12 z dnia 25 marca br. tygodnika Nowe Podkarpacie