
Miasto chce wybudować na Wisłoce most z prawdziwego zdarzenia. To pozwoli na szybszy przejazd z Gądek do centrum. Pierwszy krok został już zrobiony.
Temat dobrego połączenia komunikacyjnego osiedla Gądki z centrum Jasła wałkuje się od wielu lat. Miała być modernizowana istniejąca kładka na Wisłoce, ale władze miasta wycofały się z tego pomysłu. Powód? Braki w dokumentacji, przez co inwestycja nie uzyskała pozwolenia na budowę.
Po konsultacjach z mieszkańcami zapadła decyzja o budowie nowego mostu, który byłby oddalony 100 metrów od kładki. Natomiast kładka spełniałaby swoją dotychczasową rolę, czyli przeznaczona byłaby do ruchu pieszego i rowerowego.
Pierwszy krok został podjęty, bo radni miejscy wyrazili zgodę na wykonanie dokumentacji projektowej i zabezpieczenie na ten cel kwoty 141 450,00 zł. – Prace projektowe potrwają do końca przyszłego roku, więc realizacja inwestycji jest możliwa dopiero w 2018 r. – mówi Ryszard Pabian, burmistrz Jasła.
Władze miasta szacują, że to przedsięwzięcie będzie kosztować 5-5,5 mln zł i ma być finansowane z budżetu. Jednak nie wykluczają, że będą starać się o wsparcie inwestycji z tzw. schetynówki. – Remont mostu w ciągu drogi krajowej nr 28 na rzece Wisłoce, gdzie ruch jest całkowicie sparaliżowany, pokazuje jak bardzo potrzebny jest alternatywny przejazd – stwierdza burmistrz Jasła.
Marzena Miśkiewicz/Nowe Podkarpacie
Tekst ukazał się w numerze 40 z dnia 5 października br. Tygodnika Regionalnego Nowe Podkarpacie