Każdy z nas ma prawo patrzeć władzy „na ręce”. Chodzi m.in. o udział w posiedzeniach rad gmin, miast, powiatów, czy też w komisjach. Nieco inaczej te przepisy są interpretowane w gminie Nowy Żmigród…
Temat jawności obrad komisji wywołany został podczas sesji rady gminy Nowy Żmigród, która debatowała nad siecią szkół. W związku z tym, że temat budził spory opór i emocje odbywały się spotkania władz gminy z mieszkańcami, nauczycielami, podczas których mogli wyrazić swoje stanowisko.
Mocno w obronie szkoły stanęli rodzice z Łysej Góry, którzy chcieli uczestniczyć w posiedzeniu połączonych komisji działających przy radzie gminy 1 lutego 2017 r. Dotyczyło ono reorganizacji sieci szkół, czym byli żywo zainteresowani. Z relacji przewodniczącej rady rodziców przy szkole w Łysej Górze Elżbieta Bożętka wynika, że wójt odniósł się do sprawy negatywnie.
– Odpowiedział mi, że nie możemy, bowiem będzie to posiedzenie tajne. Wójt obiecał, że na następne będziemy zaproszeni, a było 13 lutego i tak się nie stało. Dlatego też nie poszłam. Mieszkańcy mieli do mnie o to ogromy żal. Pytali, jak wójt mógł mi tak odpowiedzieć. Podkreślali, że to niezgodne z prawem. Podczas spotkania w Łysej Górze poprosiłam przewodniczącego rady gminy Piotra Suskiego, aby wytłumaczył mieszkańcom, dlaczego nie mogliśmy wziąć udziału w posiedzeniu komisji łączonych. Odpowiedział, że było ono tajne – mówiła podczas sesji.
Nic więc dziwnego, że mieszkańcy pytali o podanie przepisów, które mówią, o tym, że komisje mogą być utajnione. Na to pytanie starał się odpowiedzieć radca prawny, mecenas Jan Pyzik. – Posiedzenia komisji nie są jawne. W przypadku posiedzeń rady gminy, w statucie gminy jest przepis, który mówi, że jej posiedzenia są jawne. Odnośnie komisji takiego przepisu nie ma. W związku z tym są niejawne – wyjaśniał.
To tłumaczenie nie przekonało obecnych na sali, którzy prosili o pokazanie protokołu z posiedzenia komisji, w którym byłaby informacja o jej utajnieniu. Przewodniczący rady gminy Piotr Suski zapewniał, że nie ma takiego obowiązku. Ponadto stwierdził, że komisja była roboczym spotkaniem wójta z radnymi. – Posiedzenie nie było tajne, ponieważ byli na nim obecni wszyscy radni rady gminy Nowy Żmigród. Rodziców nie było pod salą. Kilka dni po komisji zapytali się, dlaczego nie zostali zaproszeni na komisję. Nie ma takiego obowiązku. Odbyło się w zgodzie ze statutem, jak powiedział to pan mecenas. Ja nie chcę tego komentować – mówił Piotr Suski.
Nie potrafił jednak jednoznacznie odpowiedzieć, czy każdy obywatel może brać udział w komisjach. – Wszystkie komisje mogą być jawne. Jeśli komisje dotyczą problemu określonej grupy mieszkańców, to tę grupę się zaprasza. Nie ma w statucie zapisu, że może być tajna. Natomiast mieszkańcy nie są powiadamiani o tym, że odbywa się komisja – tłumaczył Piotr Suski.
Więc wyjaśniamy te wątpliwości. Art. 11b ustawy o samorządzie gminnym stanowi, że działalność organów gminy jest jawna, a jej ograniczenie może wynikać z ustaw. Jawność obejmuje w szczególności prawo obywateli do uzyskiwania informacji, wstępu na sesje rady gminy i posiedzenia jej komisji, a także dostępu do dokumentów wynikających z wykonywania zadań publicznych, w tym protokołów posiedzeń organów gminy i komisji rady gminy. Zasady dostępu do dokumentów i korzystania z nich określa statut gminy.
Marzena Miśkiewicz/Nowe Podkarpacie
Tekst ukazał się w numerze 08 z dnia 22 lutego br. w Tygodniku Regionalnym Nowe Podkarpacie
KOMENTARZ PRAWNIKA
mec. dr Grzegorz Szklarski
Z ustawy o samorządzie gminnym wynika, że zasadą jest jawności działania organów gminy, która obejmuje m.in. prawo wstępu na posiedzenia komisji, w tym posiedzenia połączonych komisji. Ograniczenia jawności mogą wynikać wyłącznie z innych ustaw. Takimi ograniczenia mogą być objęte wstępy na posiedzenia, na których ujawniane są informacje z zakresu tajemnicy skarbowej lub tzw. informacje niejawne, których ujawnienie mogłoby spowodować szkody dla Rzeczypospolitej Polskiej albo byłoby z punktu widzenia jej interesów niekorzystne. W pozostałych przypadkach wstęp na posiedzenia komisji i sesje rady gminy nie powinien być ograniczany (art. 11b ustawy o samorządzie gminnym).
Jawność działalności organów gminy wynika również z Konstytucji i jest jednym z elementów prawa do uzyskiwania informacji obejmującego m.in. prawo wstępu na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu (art. 61 ust. 2 Konstytucji RP).