środa, 7 czerwca, 2023

Udane w(inne) świętowanie

0
Udane w(inne) świętowanie
Udostępnij:

Dziesięć lat edycji „Dni Wina” w Jaśle daje wiele do myślenia. Daje możliwość porównania ewolucji organizacyjnej, tegoż wkomponowanego na stałe święta wieńczącego lato w mieście. Nie wdając się w szczegółową analizę poszczególnych imprez, przejdę do meritum i powiem wprost: Dni Wina 2015 uważam za rewelację i sukces ogromny jej organizatorów. Przede wszystkim skończył się płatny przegon ludu z kielichem do wina, z opcją załapania się na łyk tego czy owego trunku. Impreza wyszła z katakumb na powierzchnię. Każdy miał szansę pić co chciał, kupić co chciał, mieć kontakt z jadłem, z wyrobami rzemieślniczymi, no i posłuchać muzy. Rynek żył. Wreszcie żył nie strasząc kostką brukową i nędznej klasy fontanną! Zaproszone, jako gwiazdy zespoły muzyczne, naprawdę były gwiazdami. „Zespół ludowy z Liptowa”, „Outseider Blues” z Przeworska i „Pieczarki” to tylko nieliczne przykłady. Wymieniam je celowo, bo subiektywnie przypadły mi najbardziej do gustu. Organizatorzy pomyśleli ponadto o dużej ilości miejsc siedzących przed sceną. Tego nie było, a to bardzo ważne dla widzów. Konkludując: dziękuję Winiarzom za wrażenia, dziękuję za możność skosztowania dobrych(wyłącznie) win, ucztę duchową – muzykę. A proszę, tylko o jeszcze, proszę o to, by latem Rynek był stale obleganym przez Jaślan i gości miejscem gwaru, muzyki wszelakiej, jadła praśnego i koniecznego, acz w umiarkowanym zakresie alkoholu (wina, piwa). Słowem kujmy żelazo póki gorące. Nie marnujmy potencjału, który jest jednak możliwy w Jaśle. To apel zwłaszcza do władz, sponsorów, młodzieży !!! Bawmy się. Przestańmy nudzić się licznie opuszczając miasto w letnie weekendy, do innych miast i regionów obok nas. W tej wierze pozostaje. Amen

Jan Chrzanowski

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj