Dzielnicowi z jasielskiej komendy zatrzymali kieszonkowca, który usiłował okraść mieszkankę gminy Jasło. Podejrzany z torebki pokrzywdzonej zabrał portfel z pieniędzmi. Mężczyzna na swoim koncie ma również kradzież sklepową. Wczoraj usłyszał zarzuty i został osądzony w trybie przyspieszonym.
W miniony wtorek funkcjonariusze z rewiru dzielnicowych patrolując teren Jasła zauważyli w rejonie placu Żwirki i Wigury dwóch biegnących mężczyzn, z których jeden głośno krzyczał „łapać złodzieja”. Policjanci włączyli sygnały radiowozu i ruszyli za podejrzewanym o kradzież. Po krótkim pościgu dzielnicowi zatrzymali uciekającego mężczyznę.
W trakcie interwencji funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany kilka minut wcześniej podszedł do spacerującej ulicą kobiety, odsunął zamek w jej torebce i ukradł portfel. Zdarzenie to zauważyli pracownicy pobliskiego banku, z których jeden zaczął ścigać uciekającego złodzieja.
W toku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany 42-letni mężczyzna nie ma stałego miejsca zameldowania, a w Jaśle przebywa czasowo. Po sprawdzeniu podejrzanego w policyjnym systemie okazało się, że był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Trzy miesiące temu opuścił zakład karny.
Policjanci prowadzący postępowanie podejrzewali, że zatrzymany może mieć na sumieniu inne bezprawne czyny. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Po przeanalizowaniu wcześniejszych podobnych spraw, funkcjonariusze potwierdzili, że kilka dni wcześniej mężczyzna okradł jeden z jasielskich sklepów.
Wczoraj podejrzany usłyszał zarzuty. Przyznał się do kradzieży i został osądzony w trybie przyspieszonym. Wkrótce powróci do zakładu karnego.
KPP w Jaśle