W dzisiejszym odcinku programu Top Model dziewczyny przeszły metamorfozy. Potem w strojach kąpielowych pozowały na plaży przy minus 5 st. C. Ola z Jasła bez problemu przeszła do dalszego etapu.
– Nie będę farbowanym metalem! – zapowiadała przed metamorfozami Ola Antas, prywatnie fanka muzyki metalowej. – Na pewno nie przefarbowałabym się na blond. Nigdy, przenigdy tego nie zrobię. Kto widział farbowanego blond metala? I tu już nawet nie chodzi o moje przekonania. Mam maturę w tym roku i chciałabym ją zdać. Nie chciałabym podpadać nauczycielom przez jakąś zmianę fryzury – mówiła Ola podczas tego wywiadu.
Zapowiedziała także, że obcięcie włosów na krótko też nie wchodzi w grę. I jak mogliśmy się sami przekonać oglądając dzisiejszy odcinek, styliści niewiele zmienili w wizerunku jaślanki. Nie wiemy tylko, czy nie chcieli, czy to może Ola postawiła na swoim. Jedno jest pewne: to piękna i bardzo fotogeniczna dziewczyna.
Plaża nad Bałtykiem jak Bali? W taki klimat musiały się wczuć uczestniczki programu. Mroźną sesję na plaży zrobił dziewczynom znany fotograf Robert Wolański.
Dziewczęta występowały w parach. Po wstępnej selekcji jedna z nich przechodziła dalej, drugą czekała dalsza weryfikacja. Sesja Oli i jej koleżanki nie należała do udanych, ale jaślanka wyszła na zdjęciach lepiej. Bez problemu przeszła do kolejnego etapu zmagań o tytuł Top Model.
Ewa Wawro