sobota, 20 kwietnia, 2024

Olimpiada przedszkolaków „Bieg po zdrowie”

0
Olimpiada przedszkolaków „Bieg po zdrowie”
Udostępnij:

180 przedszkolaków walczyło dziś o medale podczas VIII Międzyprzedszkolnej Olimpiady Sportowej pod hasłem „Bieg po zdrowie”.  Sportowy duch i zdrowa rywalizacja jednoczyły dzieci z jasielskich przedszkoli. Wszyscy świetnie się bawili. 

Organizatorem imprezy było Przedszkole Miejskie nr 11 w Jaśle.

 

– Najważniejszym przesłaniem naszej imprezy jest promowanie zdrowego stylu życia – podkreśla Monika Lechowska, dyr. Przedszkola Miejskiego nr 11 w Jaśle. – Teraz dzieci zbyt dużo czasu spędzają przed komputerami i ekranami telewizorów, a czasu na sport poświęcają bardzo mało. I nie chodziło tylko o zdrową rywalizację, choć tego też należy uczyć dzieci, ale przede wszystkim o bardzo dobrą zabawę. I jak widzieliśmy dzieci świetnie się bawiły i to było naszym głównym celem – dodaje pani dyrektor.

Jak na prawdziwą olimpiadę przystało był przemarsz drużyn, wspólne  odśpiewanie hymnu, przyrzeczenie kapitanowie drużyn, oficjalnie otwarcie i występy zespołów: artystyczne, taneczne i akrobatyczne.

Impreza adresowana jest zawsze do dzieci 6-letnich, które przygotowane są już do sportowych rywalizacji i drużynowych zmagań. W tym roku wzięło w niej udział 180 dzieci z dziewięciu miejskich przedszkoli.

Była sztafeta bieg na 40 m z szarfą,  sztafeta z tunelem, hula-hoop,  skakanka,  piłka nożna, podawanie piłki górą, podawanie piłki dołem.

Na koniec było wręczanie medali, pucharów i dyplomów. I ogromna radość dla wszystkich.

{gallery}galerie/xxx{/gallery}

Olimpijskie złoto wywalczyła drużyna PM nr 3, srebro PM nr 11 i brąz PM nr 9.

 – Bardzo się cieszymy, było super – mówi Ania Maciejczyk z MP3 pokazując nam z dumą swój złoty medal.

– Nie wiedzieliśmy, że wygramy a teraz bardzo się cieszymy. Czasem było trudno ale sobie poradziliśmy – z promiennym uśmiechem na twarzy dodaje Ola Wietecha z MP3. – Najfajniejszy był hula hop.

– Mnie najbardziej podobał się tunel, trzeba było przebiec go na czworaka i zamienić się miejscami z koleżanką z drużyny. Najtrudniejszy był kosz, mnie się nie udało wrzucić piłki do kosza. Ale i tak było fajnie – mówi Maja Warchoł i bardzo prosi by pozdrowić jej mamę, tatę i brata. Pozdrawiamy zatem bardzo serdecznie.

Karol Wielgosz startował w piłce nożnej. – Było super, udało mi się strzelić gola razem z moimi kolegami. Kiedyś będę piłkarzem – chwali się Karol.

Gratulujemy uczestnikom i organizatorom! 

Ewa Wawro