W kołaczyckim liceum od stycznia bieżącego roku realizowany jest projekt historyczno-artystyczny „Ocalić od zapomnienia”. Organizatorami projektu są: Fundacja AntySchematy2 z Tarnowa oraz Urząd Miasta Kołaczyce, a fundatorem – Rodzina Berlów z USA.
Z inicjatywą realizacji projektu wyszli potomkowie Jashy Dor – Ner, ocalałej z Holocaustu artystki paryskiej, pochodzącej z Kołaczyc. Projekt, który ma być formą upamiętnienia Jashy oraz przywrócenia „twarzy” żydowskich sąsiadów – mieszkańców Kołaczyc i okolic oraz bohaterskich Polaków ratujących Żydów, służy budowaniu u młodych ludzi postaw szacunku dla różnic wiary, pochodzenia, obyczajów i poglądów. Ma formę konkursu, którego celem jest odkrywanie historii lokalnej, wspólnego dziedzictwa kulturowego oraz rozwijanie pasji i artystycznych zdolności młodzieży.
Tegoroczna edycja zaowocowała pracami historyczno-badawczymi oraz plastycznymi, w których autorzy ukazują barwny świat przedwojennych Kołaczyc, wzajemne zależności i przenikanie się kultur. Wśród nagrodzonych uczniów znaleźli się: Katarzyna Sypień i Barbara Gierut w konkursie plastycznym oraz Marianna Śniegowska, Karolina Makara, Katarzyna Sypień, Gabriela Reczek i Jakub Przewoźnik, którzy są autorami prac historycznych. Stypendia młodzieży wręczyli: burmistrz Kołaczyc – Małgorzata Salacha i prezes Fundacji AntySchematy2 – Tomasz Malec. Inga Marczyńska, pełnomocnik rodziny Dor – Ner, odczytała list gratulacyjny od wnuczek Jashy – Tamar i Daphne. Poruszone wartością merytoryczną i poziomem artystycznym prac uczniów kołaczyckiego liceum, zapowiedziały kolejne edycje konkursu, a więc i szanse na kolejne stypendia.
List od Tamar i Daphne: fundatorek stypendium imienia ich babci Jaschy Dor-Ner (Berl)
Boston / Kołaczyce June 20th, 2017
Cieszymy się, że Jascha mogła „powrócić” do Kołaczyce dzięki wysiłkom waszym wysiłkom, drodzy uczniowie.
Nasz ojciec Zvi Richard Dor-Ner, człowiek, który prawie nigdy nie płakał, płakał z radością, że ją – Jego Matkę Jaschę upamiętnia się w mieście, które tak bardzo kochała. Jest to dla nas szczególnie ważne ze względu na jego śmierć w kwietniu.
Ale bardziej niż cokolwiek jesteśmy dumni, że odegramy nawet małą rolę wspierającą przyszłość Kołaczyc(to jest to, czego Jascha i nasz ojciec naprawdę potrzebowali).
Jesteśmy dumni z studentów, ich talentu i ciężkiej pracy. Cieszymy się, widząc, dokąd zmierzają.
I jesteśmy wdzięczni, że zaliczamy Was , razem , do miast (choć odległych) to zawsze jednak dla nas miast sąsiadów i dawnych utraconych przyjaciół
Tamar i Daphne
LO Kołaczyce