wtorek, 10 września, 2024

Co ze szpitalem?

0
Co ze szpitalem?
Udostępnij:

Inwestycja rozbudowa szpitala była punktem zapalnym, który przyczynił się do odwołania dwóch zarządów powiatu. Nowy starosta ma nieco inne plany i chce unowocześnić blok operacyjny o ten istniejący.

 

Minister zdrowia w rozporządzeniu z 2012 roku postawił przed szpitalami dość wyśrubowane normy jakie powinny spełniać m.in. bloki operacyjne i oddziały szpitalne pod względem wyposażenia, warunków sanitarnych i instalacyjnych. Jasielska lecznica tych wymogów nie spełnia. Musi mieć nowy blok operacyjny i centralną sterylizatornię. Dlatego też władze powiatu i szpitala musiały podjąć kroki, aby dostosować placówkę do tych norm.

Powstała koncepcja architektoniczna, a ta szacowana na 80 mln zł inwestycja została podzielona na etapy. W pierwszej kolejności ma powstać pięciokondygnacyjny budynek z blokiem operacyjnym, centralną sterylizatornią oraz OIOM-em. Natomiast dwa piętra zaprojektowane jako oddziały łóżkowe będą wybudowane do stanu surowego ze stolarką okienną. Pierwszy etap ma kosztować 45 mln zł. Powiat miałby zaciągnąć 30 mln zł kredytu, szpital 10 mln zł, a 5 mln zł miałoby pochodzić z innych źródeł. Choć żaden z radnych nie był przeciwny samej inwestycji, ale największe kontrowersje budziła kwota pierwszego etapu.

Ta inwestycja pogrążyła dwa zarządy powiaty. Nowy starosta Adam Pawluś zaraz po wyborze deklarował, że rozbudowa szpitala będzie pierwszą sprawą, którą się zajmie i zostanie podjęta decyzja, czy będą kontynuować rozbudowę czy zaproponują nowe rozwiązanie. – Jeżeli chodzi o szpital to zmieniamy kierunek działań. Nie będziemy budować dodatkowego budynku, ale unowocześnimy i rozbudujemy istniejący blok operacyjnych – mówi Adam Pawluś. – Musimy dostosować się do warunków, które zostały ogłoszone w RPO przez samorząd województwa podkarpackiego. Uniemożliwiają one aplikowanie przez powiat do tego programu, beneficjentem może być szpital. Ponadto nie są przewidziane do finansowania nowe budynki i to jest jeden z powodów przyjęcia takiego sposobu realizacji tej inwestycji.

Zarząd zobowiązał już dyrekcję szpitala do przygotowania się do złożenia wniosku o dofinansowanie tej inwestycji. Z RPO można pozyskać maksymalnie 10 mln zł.

Starosta podkreślił, że przygotowany przez poprzednie zarządy projekt był zbyt drogi, a same roboty ziemne miały wynieść ponad 14 mln zł. Ponadto według dyrekcji szpitala można dostosować bloki operacyjne do norm unijnych i wykonać centralną sterylizatornię za znacznie niższą kwotę. Zarząd szacuje, że koszt proponowanych przez nich rozwiązań wyniósłby 15-17 mln zł. – Jest to do udźwignięcia przez powiat. Udzielimy pomocy finansowej szpitalowi. Gdyby ta kwota 10 mln została całkowicie wykorzystana, to mamy wolne środki na wykonanie remontów niezbędnych do funkcjonowania pozostałych oddziałów, na dostosowanie szpitala do warunków przeciwpożarowych, a to jest konieczność – zaznacza starosta.

Tyle, że nie powstanie więcej sal operacyjnych, nadal będzie ich 5, czyli 3 na bloku operacyjnym, 1 na ortopedii i 1 do cięć cesarskich. Natomiast centralna sterylizatornia powstanie w budynku po byłej kotłowni, w piwnicznych pomieszczeniach.

Będzie potrzebna nowa dokumentacja na przebudowę istniejących sal operacyjnych. Również będą konieczne do wykonania ciągi windowe na zewnątrz budynku. Całość tej inwestycji nie spowoduje powiększenia kubatury szpitala, czyli nie wzrosną koszty utrzymania obiektu – mówi starosta jasielski.

Termin na składanie wniosków do RPO upływa 15 marca 2017 roku. Natomiast to, czy wniosek uzyska dofinansowanie i ewentualne podpisanie umowy nastąpi w połowie października 2017 roku. Starosta prognozuje, że rozbudowa sal operacyjnych zrealizowana zostałaby do końca 2018 roku. – Obowiązek dostosowania bloków operacyjnych do 2018 roku prawdopodobnie zniknie, bądź termin ten zostanie przedłużony. Moim zdaniem inwestycja będzie do wykonania, bo zakres rzeczowy nie jest zbyt trudny, a większość będzie stanowić zakup wyposażenia sal operacyjnych. Prawdopodobnie również w tym wniosku będziemy aplikować o przebudowę oddziału dziecięcego – kwituje Adam Pawluś.

Marzena Miśkiewicz/Nowe Podkarpacie

Tekst ukazał się w wydaniu nr 49 z dnia 7 grudnia br. Tygodnika Regionalnego Nowe Podkarpacie