Jasielscy radni integrowali się z władzami miasta na koszt prywatny – zgodnie z zapowiedzią wracamy do tematu
Przeczytaj artykuł: Jasielscy radni rozdzielili nasze pieniądze
– Rachunek za przyjęcie pokryli wspólnie członkowie zarządu miasta Jasła: burmistrz, dwóch wiceburmistrzów, sekretarz i skarbnik – poinformowała nas Agata Koba rzecznik prasowy UMJ.
Zwyczajowo takie spotkania organizowane są w każdej kadencji, służą integracji radnych i władz miasta. Przy okazji uchwalenia budżetu, absolutorium, świąt… Raz skromne, innym razem mniej lub bardziej wystawne. I dobrze, budowanie pozytywnych relacji jest potrzebne i ma sens. To ważne by mimo różnic w poglądach i różnych stanowiskach w sprawach ważnych dla miasta, wzajemnie się szanować, lubić a jak potrzeba „pięknie” się różnić.
– Zaproszenie przez pana burmistrza radnych, którzy głosowali przeciw budżetowi, złożone nam w takiej formie, było delikatnie mówiąc niezręczne i nietaktowne. To tak, jakby po przemyśleniu sprawy, ktoś nam robił łaskę – komentuje radny Henryk Rak. – Jakby nie było szczere. Dlatego podziękowałem grzecznie i nie skorzystałem z zaproszenia – dodaje.
Rada Miejska Jasła to 21 osób, 2 radnych nie uczestniczyło w tym dniu w sesji. Na przyjęciu było 14 radnych.
Ewa Wawro