sobota, 7 grudnia, 2024

Wystarczający powód do odwołania przewodniczącego. A lista jest długa

2
Wystarczający powód do odwołania przewodniczącego. A lista jest długa
Robert Snoch, przewodniczący RPJ
Udostępnij:

Wniosek o odwołanie z pełnionej funkcji przewodniczącego Rady Powiatu w Jaśle trafił pod obrady bo musiał trafić, tak stanowi prawo. Prawo określa też tryb i sposób procedowania w takich przypadkach – odwołuje się na takich samych zasadach jak wybiera, a więc po prezentacji! W samorządzie powiatu jasielskiego prawo bywa jednak coraz częściej łamane. Przykład z ostatniej sesji przejdzie jednak do historii samorządu.

Przewodniczący Rady nie dopuścił do tego, by zarzuty do jego pracy na tym stanowisku,  jakie mają radni zostały przedstawione. Zapewne to strach przed tym, że dowie się o nich opina publiczna, a przecież przez ostatnie dwa lata sporo się już tego nazbierało.  

Jednym z pierwszych zarzutów, jakie skłoniły grupę radnych do złożenia wniosku o odwołanie przewodniczącego Rady jest to, że nie kryjąc się z tym wcale, jest stronniczy, i dba wyłącznie o interes radnych z klubu PiS. Sztandarowym przykładem jest tu sposób zwoływania i tryb prowadzenia X nadzwyczajnej sesji RPJ.

21 marca 2019 r., działając w imieniu grupy radnych, a także w nawiązaniu do złożonego przeze mnie już wcześniej, 17 stycznia,  wniosku o umieszczenie w agendzie sesji Rady Powiatu w Jaśle, którą pan przewodniczący zwoła w I kwartale 2019 roku, punktu dotyczącego omówieniu działalności Szpitala Specjalistycznego w Jaśle.  Był to efekt dyskusji nad przedłożonym nam do zatwierdzenia Programem Naprawczym Szpitala Specjalistycznego w Jaśle. Ponownie zwracaliśmy się do przewodniczącego z prośbą o poważne i odpowiedzialne potraktowanie sprawy ponieważ ze wszech miar na takie potraktowanie zasługiwała.

Działając w oparciu o ustawowe uprawnienia przedłożyłam przewodniczącemu wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej, której efektem powinna być szczera wymiana poglądów
w oparciu o rzetelną informację dotyczącą działalności szpitala, wypracowanie albo przynajmniej nakreślenie najlepszych kierunków rozwoju szpitala i racjonalnego wydatkowania skromnych i zawsze niewystarczających środków publicznych.

Nie muszę chyba nikogo przekonywać, jak bardzo ważny był to temat, do którego należało podejść odpowiedzialnie i co ważne, z którym teraz na co dzień mamy do czynienia.

Jednocześnie zwróciłam się do przewodniczącego z gorącą prośbą, aby posiedzenie Rady Powiatu odbyło się w dniu 28 marca tegoż roku, początek posiedzenia o godz.16 -tej. Sugerowany termin tj. ostatni możliwy dzień odbycia sesji umożliwiał opracowanie i przekazanie radnym pisemnych informacji, o których była  mowa we wniosku oraz umożliwiał udział w tej debacie zaproszonych gości. Dzięki temu planowana dyskusja związana z działalnością Szpitala mogła by być merytoryczna i konstruktywna. I taki był właśnie  zakładany przez wnioskodawców cel. Jednocześnie wnioskowaliśmy do przewodniczącego aby – działając w oparciu o swoje ustawowe uprawnienia – zobowiązał pracowników Starosta Powiatowego w Jaśle do przygotowania stosownych materiałów, z określonym minimalnym zakresem pisemnej informacji o działalności Szpitala. I nie muszę chyba nikogo przekonywać o tym, że debata w oparciu o pisemnie przygotowane informacje jest inna niż zwykła dyskusja. Niestety informacji, o które wnioskowaliśmy nie otrzymaliśmy i to przewodniczący Rady za to odpowiadał.

Przewodniczący Robert Snoch zwołał sesję, ale niejako z przymusu, bo miał taki obowiązek ustawowy, ale już nie zależało mu na tym by cel został osiągnięty. Prosiliśmy o zwołanie sesji na godz. 16 – tą,  a zwołana została na 9 rano. Tym samym przewodniczący ograniczył skutecznie,  choć powinnam powiedzieć raczej zablokował, możliwość udziału w sesji proponowanych i zainteresowanych osób, które mogły dużo wnieść to tej debaty.

W trosce o to by debata przyniosła zamierzony cel byliśmy nawet grupą – radni wnioskodawcy – u przewodniczącego z prośbą i taką deklarację nam złożył, że sesja zostanie zwołana na godziny popołudniowe, bo faktycznie będzie można się w ten sposób przygotować.  Słowa nie dotrzymał, a zwołanie sesji na godzinę 9-tą z góry przekreśliło to, że mogli przyjść zainteresowani nią pracownicy.

Debata rozpoczęła się od ochów i achów, mówiących o tym jak to jest dobrze w jasielskim szpitalu. Ochów i achów pana starosty, wicestarosty, dyrektora szpitala.  

Po czym przewodniczący otworzył dyskusję. I co? Jeszcze dobrze nie zaczęliśmy dyskusji a przewodniczący już ograniczył wypowiedzi zainteresowanych i tego co debata miała osiągnąć. Przecież to najważniejszy temat a przewodniczący nie chciał skorzystać z formuły otwartej, nieograniczonej dyskusji, a taka jest ustawowo zagwarantowana.  

Wnioskowaliśmy o to, żeby zaprosić pracowników, kierowników oddziałów, kierowników zakładów, przewodniczących związków zawodowych, po to żeby ci ludzie mogli wziąć udział w tej jakże ważnej debacie dla całego powiatu. Bardzo prosiłam także, aby poza standardowym system stosowanym przy podawaniu informacji do publicznej wiadomości o sesji Rady Powiatu w Jaśle, zaprosić pracowników szpitala poprzez rozplakatowanie tej informacji na szpitalnych tablicach ogłoszeń. Byłby to sygnał, że samorząd powiatowy jest żywo zainteresowany sytuacją Szpitala i poszukiwaniem rozwiązań istniejących problemów, w szczególności płacowych. I przewodniczący Rady zrobił to, o co prosili wnioskodawcy? Nie!

Cytując protokół z tej sesji co mi przewodniczący odpowiedział?  „Że listę zaproszonych gości ustala Przewodniczący we współpracy z Panem Starostą”.

Cytując dalej protokół z tej sesji, fragment dotyczący godziny, na którą zwołał pan sesję.

Przewodniczący Rady Powiatu Robert Snoch – „Pani Radna niestety było tylko 8 osób chętnych na 16.00, pozostałym radnym, żadnemu nie pasowała godzina 16.00, Zarządowi Powiatu również.”

A kilka zdań wyżej w tym protokole można przeczytać o tym, że panu staroście ta godzina uniemożliwiła pilny służbowy wyjazd do Rzeszowa, ale to już pominę.

I dalej:

Radna Ewa Wawro – a od kiedy Pan Przewodniczący pyta się czy radnym pasuje godzina ?

Przewodniczący Rady Powiatu Robert Snoch – przynajmniej 12 radnych się pytam.

Radna Ewa Wawro – czyli rozumiem, że my nie jesteśmy radnymi?

Przewodniczący Rady Powiatu Robert Snoch – pytam 12 – przynajmniej połowy, żeby było kworum.

Tym samym przewodniczący przyznał otwarcie, że wszystko powinno się rozgrywać w kręgu radnych PiS, pozostali radni mogą w ogóle nie brać udziału w pracach rady.  Nadmienię tylko, że wtedy jeszcze nie było tych spektakularnych transferów do klubu PiS-u.

Jawnie i dobitnie przewodniczący przyznał się do tego, że dzieli radnych na lepszych i gorszych, na tych swoich, z klubu PiS, a tych pozostałych radnych zdanie już go nie obchodzi.

Czy tak powinien postępować przewodniczący organu samorządowego? Czy muszę dodawać, że nie? Że rolą przewodniczącego jest łączenie a nie dzielenie, że przewodniczący ma organizować pracę Rady a nie Klubu radnych PiSu?

Już to jest wystarczającym powodem do odwołania Roberta Snocha z funkcji przewodniczącego Rady. A lista kolejnych zarzutów jest długa i wciąż rośnie.

Ewa Wawro
Radna Rady Powiatu w Jaśle

Ewa Wawro, radna RPJ

Artykuł powiązany:

Czy ukrywanie zarzutów oczyszcza „oskarżonego” ?

2 KOMENTARZE

  1. Chaos w opozycji powiatowej pogłębia się, a demagogia sięga szczytów. Na godz.9 byli gotowi, a na 16 nie przyszli. Taką informację przeczytałem na innym jasielskim portalu. Śmiać się, czy płakać? Raczej to pierwsze 😎😆😅😂

  2. A może warto przeczytać ze zrozumiem zanim się skomentuje? 😉 Przecież o 9 rano to ludzie pracują, w szpitalu też, więc jak mogli w trakcie pracy przyjść na sesję? I jak nie byli zaproszeni, to jak mieli przyjść? Już dobrze Pan Starosta i Pan Dyrektor zadbali o to by Ordynatorzy nie mogli przyjść. Ani zastraszeni pracownicy. Zapytaj ludzi ze szpitala, to ci powiedzą jak było.
    PS.
    Ja już dawno się przekonałem, że nie ma co wierzyć w to, co piszą na innych portalach. Przynajmniej jeśli chodzi o lokalną politykę.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.