Vangelis, to grecki twórca muzyki elektronicznej i muzyki filmowej. Solową twórczość rozpoczął pisząc muzykę do dwóch filmów Frederica Rossifa w 1973 roku. Pierwszym oficjalnym solowym albumem Vangelisa był „Earth” z 1974 roku. W tym okresie Vangelis odbywał też próby z zespołem Yes, do którego jednak nie dołączył. Zaprzyjaźnił się jednak z Jonem Andersonem, wokalistą zespołu, z którym później wielokrotnie współpracował. Razem z Andersonem wydali w latach 80. i 90. kilka albumów jako Jon & Vangelis.
Dzisiaj chciałbym się skupić na muzyce filmowej tego artysty. W 1981 roku Vangelis napisał muzykę na potrzeby filmu Hugh Hudsona „Rydwany Ognia” (Chariots of Fire). Muzyka została uhonorowana w 1982 roku Oscarem przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej. Bohaterami filmu są dwaj brytyjscy biegacze z lat 20. XX wieku, złoci medaliści olimpijscy z Paryża: Eric Liddell i Harold Abrahams, pochodzący z różnych warstw społecznych Zjednoczonego Królestwa. W roku 1995, w stulecie narodzin kina, obraz Hudsona znalazł się na watykańskiej liście 45 filmów fabularnych, które propagują szczególne wartości religijne, moralne lub artystyczne.
Na potrzeby wersji płytowej, Vangelis niemal w całości dokonał ponownego nagrania kompozycji przeznaczonych dla filmu, wzbogacając je aranżacyjnie. Utwór „Titles”, później publikowany pod tytułem „Chariots of Fire” zawiera jedną z najsłynniejszych melodii w historii muzyki filmowej. Z racji swej popularności stanowi także muzyczny znak rozpoznawczy artysty. Posłuchajmy.