W policyjnym areszcie przebywa 17-letni mieszkaniec gminy Jasło, który z terenu żwirowni w Szebniach ukradł ciężarowy samochód. Pijany mężczyzna jadąc skradzionym pojazdem zniszczył betonowe płyty, ogrodzenie prywatnej posesji, ściął drzewo i uszkodził samochód, którym kierował. Swoją brawurową jazdę zakończył na przydrożnym polu. Dziś usłyszy zarzut popełnienia kilku przestępstw.
Wczoraj, tuż po północy dyżurny komendy został powiadomiony, że z terenu żwirowni w Szebniach, ktoś ukradł ciężarowy samochód marki Tatra. Natychmiast we wskazany rejon zostały skierowane policyjne patrole. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca odjechał w kierunku Tarnowca. Gdy sprawdzali ustaloną trasę otrzymali informację, że ciężarówka została porzucona w Tarnowcu. Poszukiwany samochód policjanci zastali stojący na przydrożnym polu z przebitą oponą.
W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że sprawcą kradzieży tatry może być 17-letni mieszkaniec gminy Jasło. Informacja ta potwierdziła się. Podejrzany został ujęty przez właściciela skradzionej ciężarówki, a następnie zatrzymany przez policjantów. Mężczyzna przebywał na jednej z prywatnych posesji w sąsiedniej miejscowości. 17-latek trafił do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto okazało się, że za wcześniejsze kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów obowiązujący go do marca 2016 r.
Zatrzymany początkowo zaprzeczał, że ukradł ciężarówkę, ale w obliczu zebranych dowodów potwierdził, że wsiadł za kierownicę tatry i po jej odpaleniu ruszył w kierunku Tarnowca. Gdy wjechał w wąska osiedlową drogę najpierw uszkodził betonowe płyty złożone na poboczu drogi, następnie wjechał w ogrodzenie prywatnej posesji, przejechał przez pole warzywne, następnie ściął drzewo i zatrzymał się na kolejnym polu.
Podejrzany usłyszy dziś zarzut zaboru cudzego pojazdu w celu krótkotrwałego użycia, prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości oraz nierespektowania wyroku sądu. Odpowie również za dokonane zniszczenia. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
KPP Jasło