Wiadomość, że dwoje nastolatków sprofanowało hostię zbulwersowała mieszkańców Jasła i szybko obiegła Polskę. Gimnazjaliści stanęli przed sądem rodzinnym, który orzekł, że dopuścili się obrazy uczuć religijnych.

Przypomnijmy. Do znieważenia hostii doszło 14 kwietnia podczas popołudniowej mszy świętej w kościele oo. franciszkanów w Jaśle. Uwagę kapłana udzielającego komunię świętą zwróciło dziwne zachowanie trójki młodych osób. Najpierw do sakramentu miała przystąpić dziewczyna, która przyjęła komunię. Stojący za nią chłopak odmówił, ale szedł za nią i coś do niej szeptał. Trzeci z gimnazjalistów przyjął Ciało Chrystusa, ale wracając do nawy bocznej miał pokazywać hostię na języku.

Dziwnie zachowującego się nastolatka zauważył świecki szafarz, poszedł za nim i tuż przed wyjściem z kościoła zauważył leżącą na posadzce hostię. Natychmiast podbiegł, podniósł ją i zaniósł do ołtarza. Natomiast drugi połamany komunikant znalazły kobiety na chodniku przed świątynią. Od razu przyniosły go do zakrystii.

Z relacji świadków wynika również, że gimnazjaliści swoim niestosownym zachowaniem zwrócili uwagę wiernych. Robili sobie zdjęcia, udając, że wieszają się na krzyżu.

Sprawa zachowania gimnazjalistów i profanacji hostii zgłoszona została na policję, a ostatecznie znalazła swój finał w Sądzie Rodzinnym w Jaśle. W związku z tym, że były to osoby nieletnie rozprawa była niejawna. – Sąd uznał, że dwoje nieletnich, czyli 16-letnia dziewczyna i chłopak, którzy po przyjęciu komunii wyrzucili hostie na posadzkę kościelną dopuścili się obrazy uczuć religijnych osób, które uczestniczyły w mszy świętej, w tym także ojca gwardiana i dwojga parafian, którzy składali zeznania jako świadkowie w tej sprawie – mówi Artur Lipiński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krośnie. Jednak zgodnie z prawem, osób nieletnich poniżej 17. roku życia nie można skazać, tylko stosuje się wobec nich ustawę o postępowaniu w sprawach nieletnich. Nie przewiduje ona kar, tylko stosowanie środków wychowawczych, ewentualnie poprawczych. – Sąd zobowiązał ich do właściwego zachowania w miejscach kultu religijnego oraz odnoszenia się z szacunkiem do przedmiotów kultu religijnego, a w szczególności do hostii świętej – zaznacza sędzia Artur Lipiński.

Profanacja Najświętszego Sakramentu to jedno z najcięższych przewinień przeciwko religii katolickiej. Kodeks prawa kościelnego stanowi, że „kto postacie konsekrowane porzuca albo w celu świętokradczym zabiera lub przechowuje, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej”. Ekskomunika polega na wyłączeniu ze wspólnoty wiernych, co oznacza, że dana osoba nie może przyjmować żadnych sakramentów. Może ona być nałożona na osoby, które ukończyły 16. rok życia.

Marzena Miśkiewicz/”Nowe Podkarpacie”

Tekst ukazał się w numerze 24 Tygodnika regionalnego „Nowe Podkarpacie” z 15 czerwca br.