Jaślanki podejmując we własnej hali zespól PBS Bank Sanoczanka Sanok, bardo chciały zrobić prezent mikołajkowy swoim kibicom i przełamać serię porażek. Początek spotkania pokazał, że nie będzie to łatwy mecz.

Sanoczanki grając dobrą siatkówkę objęły prowadzenie z przewagą czterech punktów i konsekwentnie ją utrzymywały do stanu 18:14. Zdeterminowana gra drużyny jasielskiej doprowadziła w końcówce seta do stanu po 24. Piłkę setową miały sanoczanki, ale to jaślanki cieszyły się z wygranej 27:25. 

Drugi set, to coraz lepsza gra i wyraźna przewaga zespołu z Jasła. Ambitnie grające sanoczanki zdołały ją zmniejszyć do trzech punktów. Końcówka seta, to dominacja drużyny jasielskiej i wygrana 25:19.

Przegrane sety załamały zawodniczki z Sanoka. W trzecim secie nie były w stanie nawiązać równorzędnej walki z jaślankami, przegrywając do 13.

Zwycięstwo to dało  drużynie UKS „MOSIR” Jasło  kolejne trzy punkty i pozwoliło awansować na piąte miejsce w trzecioligowej tabeli.

Podsumowując, mecz mógł się podobać kibicom, którzy odwiedzili jasielską halę. Szczególnie pierwszy set, to bardzo dobra siatkówka i  niesamowite emocje. Cieszy dobra gra naszych siatkarek, co daje nadzieję na zajęcie czołowej lokaty w rozgrywkach ligowych.  

Skład zespołu UKS „MOSiR” Jasło: Marcisz (kapitan), Pieścikowska, Brągiel, Kosiba, Jasionowicz,  Michalska,  Gądek (libero), oraz Skuba,  Książek,  Frydrych,  Zając. Trener: Adam Pasterz