Rozbiciem samochodu zakończył jazdę 40-letni mieszkaniec Jasła. Kierując suzuki nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Chwilę później stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna nie ucierpiał w zdarzeniu. Pobrano mu krew do badań stanu trzeźwości.
We wtorek około godz. 20, uwagę policjantów patrolujących teren Jasła zwrócił kierujący suzuki vitarą jadący ul. Gorajowicką. Funkcjonariusze udali się za samochodem. Widząc, że kierowca nie może utrzymać prostego toru jazdy, użyli sygnału błyskowego i dźwiękowego radiowozu. Ten jednak zignorował polecenie zatrzymania pojazdu, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim.