Choroba nowotworowa pozbawiła 5-letniego Kubę beztroskiego dzieciństwa. Rozpoczął ciężką walkę o życie.

Kuba Dudek jest niezwykle pogodnym, mądrym i ciekawym świata chłopcem. Nagle jego życie zmieniła choroba. W marcu 2015 roku zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy – neuroblastoma – IV stopnia. – Wszystko stało się nagle. Jednej nocy Kuba skarżył się na ból brzucha. Po podaniu leków przeciwbólowych ustąpił. W następną noc sytuacja powtórzyła się. Przestraszyliśmy się i pojechaliśmy do szpitala, gdzie został przebadany przez pediatrę i chirurga, a także zrobiono mu podstawowe badania. Nic nie wykazały. W kolejną noc bóle brzucha nasiliły się, było jeszcze gorzej – opowiada Łukasz Dudek. Usg brzucha wykazało guza. Początkowo lekarze przypuszczali, że guz umiejscowiony jest w nerce, dopiero po tomografii okazało się, że jest na nadnerczu.

12 marca br. Kuba został przewieziony karetką z jasielskiego szpitala do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie, na oddział Onkologii i Hematologii Dziecięcej, gdzie zdiagnozowano – nowotwór złośliwy neuroblastoma. – Leczenie zaczęło się od agresywnej chemii, ponieważ okazało się, że są przerzuty do szpiku, śródpiersia i węzłów chłonnych. Było ciężko, ponieważ Kuba źle zareagował na chemię. Przestał chodzić, był karmiony dożylnie, powikłań było bardzo dużo, ale na szczęście wyszedł z tego – mówi tato Kuby.

Chemia miała zmniejszyć guz aby dało się go operować oraz oczyścić szpik z komórek nowotworowych. Operację przeszedł końcem lipca br. – Guz nie został całkowicie usunięty, ponieważ naciekał na żyłę wrotną i pień trzewny, ryzyko powikłań było zbyt duże, dlatego lekarze wycięli tylko część. Teraz Kubę czekają jeszcze dodatkowe dwa cykle chemii, ponieważ badania wykazały śladowe ilości komórek nowotworowych w szpiku – wyjaśnia pan Łukasz.

Kuba został objęty „Europejskim Programem Leczenia Dzieci z Neuroblastomą Wysokiego Ryzyka”, który przewiduje kilka etapów leczenia: faza indukcyjna (5 cykli chemioterapii), pobranie komórek macierzystych, leczenie operacyjne, megachemioterapia i autoprzeszczep szpiku, radioterapia, leczenie kwasem 13 – cis-retinowym oraz terapia przeciwciałami anty-GD2. Leczenie według tego programu trwa około 2 lat.

Pominięcie jednej z faz leczenia lub przesunięcie jej w czasie, spowoduje utratę możliwości leczenia objętego tym programem, a co za tym idzie, wiązać się będzie z koniecznością samodzielnego sfinansowania leczenia przeciwciałami poza granicami kraju, gdyż NFZ nie refunduje tego typu leczenia.

Koszt terapii przeciwciałami anty-GD2 w klinikach za granicą wynosi około 150-200 tysięcy euro. Chodzi o ponad pół miliona złotych. – Jeżeli wypadniemy z programu, bo wystarczy jakaś infekcja, która przesunie w czasie leczenie, to musimy za nie zapłacić. Nie jesteśmy w stanie sami tego sfinansować. Dlatego rozpoczęliśmy zbiórkę pieniędzy. Dziękujemy za wsparcie – zaznacza Ł. Dudek.

Kuba jest podopiecznym Fundacji Na Rzecz Dzieci z Chorobą Nowotworową „Wyspy Szczęśliwe”, w której zbierane są pieniądze potrzebne na leczenie przeciwciałami anty-GD2. – Pieniądze przeznaczone są tylko i wyłącznie na leczenie i leki. Nie można ich wykorzystać na nic innego. W przypadku ich niewykorzystanie możemy je przekazać innemu podopiecznemu fundacji. Gdyby okazało się, że choroba wróciła, to fundacja przywraca środki na nasze konto – dodaje tato Kuby Dudka.

Kuba dzielnie znosi chorobę, która tak bardzo zmieniła jego życie i bliskich. – Synek musi wszystko wiedzieć, dlatego ma pełną świadomość tego, co się dzieje. Mówi, że ma kulkę w brzuchu, którą trzeba zniszczyć, aby być zdrowym i znów bawić się. Jest żywym, ciekawym świata dzieckiem, a panie pielęgniarki dokładnie wypytuje o wszystko, co robią. Wiadomo, że ma gorsze dni, szczególnie podczas chemioterapii, ale szybko wraca do siebie. Wierzymy, że wszystko będzie dobrze – mówi Łukasz Dudek.

Jeżeli chcesz wesprzeć Kubę w walce z tą chorobą, możesz wpłacić pieniądze na konto:

Fundacja Wyspy Szczęśliwe

83 1020 2892 0000 5302 0150 85 22

z dopiskiem „Jakub Dudek”

Wpłaty w zagranicznych walutach należy kierować na konto:

PL 83102028920000530201508522

KOD SWIFT: BPKOPLPW

w tytule przelewu ,,Jakub Dudek”,

Można także przekazać dla Kuby 1 % swojego podatku – to nic nie kosztuje, a może pomóc:

Fundacja Wyspy Szczęśliwe

KRS 0000225443

Cel szczegółowy: „Jakub Dudek”

Marzena Miśkiewicz/Nowe Podkarpacie

Tekst ukazał się w numerze 32 tygodnika Nowe Podkarpacie z dnia 12 sierpnia br.